W dzisiejszym odcinku obejrzymy sobie pierwszy laptop ze składanym wyświetlaczem, zobaczymy w jaki sposób nasz rząd walczy z tzw. „Acta 2” i poflirtujemy sobie ze „zdziro-botem”.
Nie ma mocnych - jeśli życie chce ci dokopać, to nie ma co walczyć, jesteś bez szans. 
#1.
No i po wszystkim! Wybory przeszły już do historii, trwa podliczanie ostatnich głosów i w zasadzie wszystko już wiadomo. Kto okazał się największym wygranym, a kto największym przegranym? Internauci skomentowali wszystko za pomocą memów, z których wybraliśmy te najlepsze.
Po przeliczeniu głosów z 99,31% obwodowych komisji wyborczych PiS zdobyło 45,56% głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Europejska z wynikiem 38,3%., a podium zamyka Wiosna Roberta Biedronia, na którą głos oddało 6,04% wyborców.
Progu wyborczego nie przekroczyły Konfederacja (4,55%), Kukiz'15 (3,7%) i Lewica Razem (1,24%).
Chociaż gdyby wziąć pod uwagę wszystkich uprawnionych całość wygląda zgoła inaczej - PIS 18,2% a KE 16,8% i Wiosna 2,8%:
Ale to się nie liczy.
Z pewnością wielkim wygranym jest Beata Szydło. Samodzielnie zdobyła więcej głosów niż całe ugrupowanie Kukiz'15
Dwie Beaty Szydło nie tylko przeszłyby próg wyborczy, ale byłyby trzecią siłą polityczną w Polsce - i to z całkiem sporą przewagą nad Wiosną
Rozdanie Polakom 50 mld złotych w różnych programach pomocowych odniosło pożądany skutek
Nie zaszkodziła im nawet głośna premiera filmu braci Sekielskich
Wielu jest w szoku po tym, co się stało
Część straciła już nadzieję
Zresztą Polakom ogólnie ciężko jest dogodzić
Na usta ciśnie się słynny cytat
Koalicja Europejska robiła co mogła, ale nawet zwarcie szeregów nie wystarczyło do pokonania przeciwnika
W zgoła odmiennej sytuacji niż PiS jest Konfederacja. Początkowe sondaże dawały im miejsce w Parlamencie...
No końcu wyszło jednak jak zwykle
Nie ma się co jednak poddawać
W takich okolicznościach warto wspomnieć słynny cytat...
"Prawica razem, ale nie tym razem" - śpiewał dawno temu Krzysztof Piasecki w programie "Ale plama". Tymczasem mamy 2019 rok i zjednoczenie nie wypaliło zarówno po prawej, jak i po lewej stronie...
Chociaż akurat Robert Biedroń ma powody do zadowolenia
Na koniec można zadać pytanie, co oni tam w ogóle w tej Brukseli zdziałają?
Choć ważniejszą kwestią wydaję się być nasze własne, podzielone podwórko
...lub patrząc z drugiej strony
Jednak mimo tych podziałów są tacy, którzy patrzą na to wszystko z szerszej perspektywy
Niektórzy zastanawiają się nawet, czy to już pora, żeby poprosić o pomoc siłę wyższą
A jeśli ktoś nie widzi już nadziei dla Polski, zawsze może wyjechać gdzieś daleko. Na przykład do Kenii. Tam jest na kogo głosować!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą