Wchodząc w dorosłe życie człowiek jest pełen oczekiwań i wiary we własne siły. Niestety, często bywa tak, że rzeczywistość szybko weryfikuje marzenia i ambitne plany. Początki dorosłości i samodzielności są trudne, ale przecież nikt się do tego nie przyzna...
#1. Idea "wczesnego śniadania" to dwie kawy przed 9 rano.
#2. Wciąż dzwonisz do rodziców i szukasz ich rady.
#3. Gdy jesteś chory, żałujesz, że tak szybko wyprowadziłeś się z domu.
#4. Nie masz sprecyzowanych planów na przyszłość.
#5. Wierzysz ślepo w 90% rzeczy wypisywanych w internecie, mimo iż w głębi ducha czujesz, że to fejk.
#6. Wydaje ci się, że rozumiesz świat finansów i jedyne o co się modlisz, to żeby e-deklaracje nie wysypały się przed końcem kwietnia.
#7. Twoje życie na Instagramie jest lepsze niż w rzeczywistości.
#8. Udajesz, że wyrosłeś już z picia wódki, bo dorośli piją whisky, piwo i wino.
#9. Zbilansowany posiłek na obiad to sajgonki, surówka i ryż.
#10. Gdy kolejna osoba się oświadczyła lub wyszła za mąż, twoja chęć sięgnięcia po butelkę jest coraz większa.
#11. Nie chwalisz się, że masz kaca - wciskasz kit, że jesteś chory na grypę.
#12. Pomożesz kumplowi w przeprowadzce tylko dlatego, żeby usprawiedliwić przed samym sobą brak aktywnego trybu życia.
#13. Jeżeli jesteś zaproszony na imprezę, która odbywa się powyżej 20 km od miejsca zamieszkania i nie ma na niej alkoholu, to przeważnie się na niej nie pojawiasz.
#14. Romantyczna konwersacja to SMS z emotikonem.
#15. Uważasz, że poważny krok do dorosłości to kupienie sobie porządnego, dwuosobowego łóżka.
#16. Choć raz próbowałeś nawiązać znajomość z kobietą poprzez kontakt wzrokowy. Zamiast podejść i zagadać.
#17. Odwiedzasz chętnie rodziców, bo wiesz, że dostaniesz zdrowy, pożywny obiad. Aha, no i dlatego, że ich kochasz...
#18. Nie byłeś u lekarza od czasu, kiedy rodzice przestali cię umawiać.
#19. Uważasz, że kontrolujesz swoje finanse, ponieważ wszystkie rachunki trzymasz wciśnięte do szuflady.
#20. Nie masz zielonego pojęcia co będzie się z tobą działo za miesiąc, rok, 5 lat...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą