Miłość cierpliwa jest. Łaskawa jest. Mogłaby jednak nie szukać poklasku na mojej tablicy Facebooka, gdzie wszyscy dookoła nagle powariowali i zaczęli się zaręczać...
#1. Najpoważniejszy i najdłuższy związek, jaki miałeś, był z twoim ulubionym serialem. Spotykaliście się co tydzień przez ładnych kilka lat...
#2. Ciężko ci zdecydować, co zjeść dziś na obiad, a co dopiero podjąć decyzję o tym, z kim spędzić resztę życia...
#3. Trudno ci nawet znaleźć osobę towarzyszącą na wesela, na które jesteś zapraszany.
#4. Nie masz nawet komu wysyłać pijackich SMS-ów w środku nocy.
#5. Zaczynasz martwić się o rówieśników, którzy się zaręczają.
#6. Wkurzają cię dziesiątki zdjęć weselnych przewijających się po wszelakich serwisach społecznościowych.
#7. Myśl o nabyciu kwiatka doniczkowego sprawia, że zaczynasz się zastanawiać, czy podołasz takiej odpowiedzialności.
#8. Kiedy widzisz ślubne suknie/garnitury, nie potrafisz sobie siebie w nich wyobrazić.
#9. Kiedy jesteś w poczekalni do fryzjera lub lekarza, magazyny ślubne są tymi, po które nigdy nie sięgniesz.
#10. Nie rozumiesz, jak ślubne profile na Pintereście mogą być tak popularne.
#11. Trudno ci wyobrazić sobie wydanie kilkudziesięciu tysięcy złotych na huczne wesele, kiedy tobie ledwo starcza na wszystko, czego potrzebujesz na co dzień.
#12. Kiedy widzisz pierścionek z diamentem odruchowo liczysz, jak dużo kredytu mógłbyś spłacić, gdyby go sprzedać.
#13. Gubisz co najmniej jedną skarpetkę podczas każdego prania. Nie możesz kupić pierścionka zaręczynowego, bo natychmiast by się zgubił.
#14. Kiedy znajomi rozmawiają o swoich wymarzonych weselach, jedyne co możesz wtrącić do rozmowy to smak tortu, na jaki w tej chwili akurat masz ochotę.
#15. W sklepie widzisz sporo rzeczy, jakie chciałbyś kupić sobie do domu, ale twoim pięciu współlokatorom nie można ufać.
#16. Za każdym razem, kiedy słyszysz zdanie "Kiedy weźmiesz ślub", w myślach poprawiasz je na "JEŚLI wezmę ślub".
#17. Przeklinasz pytanie, które pada na każdym spotkaniu z rodziną: "Widujesz się z kimś"?
#18. Starasz się unikać tematu zaręczyn wśród znajomych w obawie o to, że zapytają, czy jesteś następny.
#19. Nie łączysz perfekcyjnego romansu czy miłości z małżeństwem.
#20. Twoje wyobrażenie nieskończonego szczęścia niekoniecznie jest wyobrażeniem sobie kogoś przed ołtarzem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą