"Kolejne zdjęcie idioty, który jechał za szybko i zrobił sobie z czyjegoś ganku garaż" - to pierwsze skojarzenie, które się narzuca oglądając ten obrazek. Okazuje się jednak, że auto znalazło się w tym miejscu celowo. W tym szaleństwie jest metoda...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą