Zawiera niewielkie spojlery.

Spodziewałem się potoków Geriavitu wylewającego się z ekranu, a tymczasem byłem miło zaskoczony.

Po pierwsze, tarkinizacja Forda wyszła IMHO bardzo dobrze (część akcji toczy się w latach 40.).
Po drugie, i ta część ma bardzo dobre oraz równe tempo, co przykrywa nielogiczności scenariuszowe.
Mikkelsen jak główny zły daje radę, choć to nie jest szczyt jego możliwości aktorskich.
Oglądaliśmy w czwórkę, 75% głosów w kategorii najgorsza rola padło na chrześnicę Jonesa. Scena z odszyfrowywaniem tablicy ze wskazówkami i dynamitem razi sztucznością jak cycki Pameli Anderson.

Scena zestrzelenia Ju-288 (mam nadzieję, że dobrze rozpoznałem tego szwabskiego gruchota) przypomniała mi zawody w wyciąganiu smoka z wody z Gry o Tron. ''Przeciwlotnicy" mieli kupę farta.

Na koniec - fajny pomysł na tytułowy gadżet i jego możliwości.

Całokształt znacznie lepszy od kryształowych czaszek, daję 7/10.

p.s. na pierwszy rzut oka samolot przypominał He-111, co by pasowało czasowo bardziej do momentu w filmie, kiedy pojawia się po raz pierwszy, ale nie kojarzę wersji He-111 z podwójnym statecznikiem pionowym. @fulmar - widziałeś może?

Ten "He - 111" z podwójnym usterzeniem pionowym to takie samo myszkamiki jak bezogonowiec transportowy z pierwszej części i jak czołg z drugiej.

@Bartweegie - całkiem możliwe.
Bezogonowiec to była jakaś mutacjowariacja nt. Hortena Ho-229.

Ale ok, jak w ten sposób popuszczają (wodze fantazji), to spoko.

Całkiem spoko...

@Peppone wrzuć może zdjęcie, zobaczę, co kompilowano.

@fulmar - a proszę



Na moje oko jest He-111, He-177 i Ju-288. Ale te silniki to chyba fhancuskie z MS-406. A Ty co widzisz?

Podczas scen z zestrzeleniem samolotu powiedziałem znajomym z którymi to oglądałem, że chciałbym żeby polskie wojsko miało tak skuteczną obronę przeciwlotniczą jak ten rzymski legion i flota.

@Fiol78 za spoilerowanie.

@Peppone Kto miał obejrzeć ten już obejrzał, a jak kogoś nie stać na bilet do kina to niech weźmie kredyt i zmieni pracę.

@Peppone
Jer-2? Skrzydła od Me-110 ? Z którego wykluwa się He-111? a tył od jakiegoś Avro.. tak na pierwszy rzut oka

@Peppone He-111 z usterzeniem FIAT-a BR.20 bez zastrzałów. Wyraźniej zobaczę na komputerze, ale to dopiero w środę.

Niestety poszedłem na to do kina, I wybrałem tryb z trzęsieniem krzeseł, laniem wodą, dmuchaniem powietrzem , rozbłyskami i takie tam.

Bo nigdy wcześniej nie doświadczyłem. I nigdy więcej nie zamierzam! Koszmar, nie mogłem się doczekać końca, skatowali mnie.

Może te efekty mnie rozproszyły, ale film był słaby - nawet nie chodzi o efekt geriavit - po prostu się dłużył. Miał kilka fajnych momentów i przyśpieszeń akcji, ale nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że to pożegnanie emerytów i platforma do odcinania nowych kuponów...

Obejrzalem i jestem zadowolony. Fajne zakonczenie serii. Trzyma poziom wszyskich filmow.
Warto zobaczyc by pozegnac te serie.

@zygzaga - z Jer-2 to tam nic nie widzę. Na Me-110 to skrzydła trochę za krótkie i za szerokie.
@fulmar - no, z tym FIAT-em to mi zaimponiłeś

@Peppone przyjrzałem się. Przód He 111 (silniki Jumo miały takie gardziele), tył jak zmodernizowany BR.20 (bez zastrzałów i nowsza wieżyczka). W filmie zobaczę kiedyś przy okazji.

@tempotempo Nah, bez efektów dodatkowych też jest do dupy. Trójka idealnie zwieńczyła serię, cała reszta jest zbędna i w moim mniemaniu niekanoniczna. Na szczęście póki co film zarobił dopiero na połowę swojego budżetu i raczej dużo więcej nie zarobi biorąc pod uwagę mocne premiery w lipcu więc na jakiś czas dadzą serii spokój.

Jak zwykle mam mieszane uczucia co do filmu.

Może trochę zbyt poważnie się zrobiło, w poprzednich częściach jakoś nie tracił tak łatwo kumpli. A tu od czwartej części mu wykańczają nawet rodzinę poza kadrem

Ale mam nieodparte wrażenie, że scenarzyści chyba chcieli wrócić do istoty fabuły z pierwszej części, gdzie Indy w zasadzie był niepotrzebny. Tu w sumie też na niewiele jego przeszkadzanie nazistom się zdało nieprawdaż?

A swoją drogą już na starcie zauważyłem błąd, którego tworcy chyba powinni uniknac - wszystkie pojazdy świeciły pełnymi reflektorami, a powinny tylko wąskim paskiem na środku lampy.

A przy okazji - to o co chodziło z tym artefaktem? On mógł prowadzić wszędzie czy wręcz przeciwnie? Bo mam wrażenie, że scenarzyści w tej kwestii też się pogubili