Ja już dotarłem do domu.
Rany i oparzenia się zagoją, wspomnienia zostaną na zawsze.
To niesamowite, że rokrocznie można spotkać się z tak pozytywnymi debilami jak Wy . A najlepsza jest ta świadomość, że nie odstaje się od reszty
Nie wymieniając nikogo w szczególności, dzięki wszystkim za organizację, śmiech, nalewki, hakę, zielony proszek i poi. I za całą masę wrażeń
Rany i oparzenia się zagoją, wspomnienia zostaną na zawsze.
To niesamowite, że rokrocznie można spotkać się z tak pozytywnymi debilami jak Wy . A najlepsza jest ta świadomość, że nie odstaje się od reszty
Nie wymieniając nikogo w szczególności, dzięki wszystkim za organizację, śmiech, nalewki, hakę, zielony proszek i poi. I za całą masę wrażeń
--