Łezka się w oku kręci i przypominają się czasy propagandy sukcesu, gdzie wystarczyło odpowiednio przedstawić niekorzystne dane...
Niektórzy bez uczestnictwa w sondach tracą głowę i podają np. takie informacje dla klientów na ogólnodostępnej stronie internetowej:
A co może być reklamowane na stronie protestującej przeciwko debilnym opisom na GG? Oczywiście, że strona z takimi opisami!
A teraz zrelaksujmy się i pomyślmy gdzie by tu odpocząć na nartach i jakie atrakcje może nam jeszcze zaproponować ośrodek do którego się wybieramy...
A po urlopie powrót do szarej rzeczywistości... Prowadzisz firmę? Jesli tak, to lepiej sprawdź czy ktoś nie dodał Cię do jakiegoś katalogu internetowego!
A teraz przechodzimy do zakupów przez internet...
Na co należy zwrócić uwagę kupując np. DVD-ROM? Oczywiście, że na to ile zapłacimy za przesyłkę. A, że koszt przesyłki jest uzależniony od wagi to wszyscy wiedzą...
A skoro jesteśmy już przy cięzkich przedmiotach to może chcesz kupić Mercedesa klasy S? Ale jest uszkodzony... Mocno uszkodzony... Widziałeś w ogóle kiedyś mocno uszkodzony samochód? Nie? To zobacz:
Odpowiedniejszym tytułem chyba by było "Coś co było kiedyś Mercedesem"...
A na zakończenie dowód, że Czeszki potrafią rozreklamować swoją aukcję internetową. No albo nie potrafią wykadrować zdjęcia...
Jeśli czujesz niedosyt pajacyków internetowych to zawsze możesz zobaczyć poprzednie odcinki...
Internauto i internautko! Jeśli i Ciebie coś zaskoczy w internecie nie zapomnij zrobić zrzutu ekranu (konieczne, bo czasami zdążą poprawić zanim to do nas dotrze) i podesłać wraz z linkiem do tej strony TYM TAJNYM KANAŁEM Pamiętaj jednak, że chodzi o coś niecodziennego a nie "zwykłe" literówki albo błędy ortograficzne czy też dokonane przez debili modyfikacje w Wikipedii.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą