Pomocna mama, żałuję, że się ożeniłem i inne anonimowe opowieści
Dziś przeczytacie m.in. o wpadce podczas szkolenia online, pułapkach „kulturalnego” wychowania, kompletnej szczerości i hipokryzji niektórych kobiet.
- Jak rowerzyści widzą znaki drogowe
- Pokój nastolatka lat 90
- Ukrainiec przeprasza za słowa Zełeńskiego
- Restaurator ze Zduńskiej Woli wkurzony opisuje swoich chamskich klientów
- Najmniej znana rola Ala Bundiego
* Bardzo podobny do księdza Rafała Rutkowskiego, podobieństwo pewnie przypadkowe ;-)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą