Oszukali nas! Hamburger wcale nie pochodzi z Hamburga!
Dzięki 10 tysiącom kubeczków smakowych jesteśmy w stanie czerpać radość z czynności tak prozaicznej, jak pałaszowanie kaczej nogi czy smażonego bakłażana. Szkoda tylko, że często przyjmujemy posiłki zupełnie bez świadomości ich pochodzenia. I nie, nie chodzi tu o fakt, że dla wielu osób kurczak jest bulwiastym warzywem, a nie istotą, która kiedyś gdakała, planowała wzięcie kredytu na dom i ryła pazurem w ziemi, ale to, że jedząc, nie czujemy większej potrzeby dowiedzenia się, jaki jest historyczny rodowód naszej ulubionej potrawy.
W dzisiejszym odcinku m.in. kto i gdzie pobiera 5 zł za
przejście; jak rozwiązać problem z makaronem i sosem; kiedy po raz
pierwszy składasz meble z Ikei; wyciekła karta do głosowania w
referendum w sprawie imigrantów oraz co się stało Mateuszowi Borkowi?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą