Czasami uwagi nauczycieli mnie przerażają. Odpowiedzi rodziców na te uwagi zaskakują. A to, dlaczego została wpisana uwaga - zadziwia!
Uczeń został złapany na tym jak ściągał alfabetem morsa na lekcji historii.
* * * * *
Pomagał Szymonowi w niemieckim-uderzył go w twarz.
* * * * *
Sławek je zeszyt na lekcji twierdząc, iż jest molem.
* * * * *
Uczeń X kłuje ucznia Y cyrklem po głowie, uczeń Z bije ucznia A w brzuch.
* * * * *
Uczeń Y został przeze mnie spotkany w czasie lekcyjnym poza terenem szkoły. Na pytanie dlaczego nie jest w szkole odpowiada, że musi kupić prezent dla kuzyna (oczywiste kłamstwo).
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą