Jak to jest pracować na stacji benzynowej? Użytkownik Twittera o nicku @dajciemipierogi opisał swoje wrażenia oraz wytknął wiele absurdów, czym zrobił na platformie niezłe zamieszanie.
Od oficerów wymaga się jasnego umysłu w nawet najbardziej stresujących sytuacjach, a do tego w przypadku pilotów samolotów odrzutowych dochodzi wymóg podejmowania bardzo szybkich decyzji. Takim sprawnym umysłem (i stabilną ręką) wykazał się kapitan Pardo, pilot samolotu Phantom II w czasie wojny w Wietnamie, który dzięki swojej odwadze uratował życie dwóm kolegom (za cenę utraty dwóch samolotów).
I pora znów zajrzeć do warsztatów samochodowych, bo tam dzieje się, oj dzieje...
#1. Pracownik powiedział mi, że napompował opony na 100%
Po przeliczeniu psi na bary koleś napompował opony pomiędzy 6,3 a 6,6 bara lub też pomiędzy 630 a 660 kPa – jak kto woli. Opony najczęściej pompuje się w okolicach 2,1 - 3 bary (210 - 300 kPa).
#2. Klient twierdzi, że fotel kierowcy nie przesuwa się do przodu ani do tyłu
#3. Klient skarży się na bardzo słabe światła
#4. Klient narzeka na niską moc silnika
#5. Klient przyjechał do mnie samochodem w takim stanie technicznym
#6. Samochód nie chce ruszyć. Klient posiada Mustanga GT500 z 2008 roku. 1000 km wcześniej miał wymieniane sprzęgło
#7. W ten sposób klient poradził sobie z gryzoniami przegryzającymi przewody
#8. Według klienta opona wygląda dziwnie
#9. Do tej pory nie wierzyłem, że to możliwe
#10. Sprawdzę jeszcze stan oleju
#11. Klient: Sam wymieniłem hamulce i teraz wydają dziwny dźwięk
#12. Klient: Usłyszałem głośny huk, potem samochód brzmiał śmiesznie
#13. Klient odmówił wymiany opony twierdząc, że ta część się tylko obraca i nic nie robi.
#14. Kierowca przysięgał, że wczoraj były idealne
#15. Chyba znalazłem powód wibracji silnika
#16. Samochód nagle stracił moc, a pedał gazu zrobił się twardy
#17. Gdy wsiadałem do samochodu, przypadkowo wystrzelił mi pistolet
#18. To musi być do którejś z tych nowych, fantazyjnych rzędowo-kątowych sześciocylindrówek
#19. Klient: Coś złego dzieje się z kokpitem
#20. Klient stwierdził, że wjechał w głębszą kałużę i teraz silnik nie chce odpalić
#21. Przed przyjazdem do warsztatu klient mówił, że ma słabe hamulce. Faktycznie miał słabe hamulce
#22. Przesłanie dla złodziei katalizatorów
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą