Czegoś takiego prawdopodobnie nigdy więcej już nie zobaczysz II - porzucona PZL TS-11 Iskra
Rumburak
·
28 września 2019
122 794
671
106
Przed Tobą kolejny zbiór zdjęć niecodziennych i ciekawych. Dla dociekliwych kilka słów o tych zdjęciach też się znajdzie.
Rosja powtarza dzisiaj swoją klęskę sprzed ponad 100 lat. Wtedy też skończyło się imperium
Każde szanujące się mocarstwo przełomu XIX i XX wieku musiało posiadać przynajmniej dwie rzeczy: mieszkających gdzieś daleko od stolicy poddanych do uciskania (najlepiej w innym kolorze skóry) i odpowiednią siłę militarną, żeby odpędzić inne mocarstwa od swoich zdobyczy. Wielka Brytania, znajdująca się prawie u szczytu potęgi, kontrolowała czwartą część wszystkich lądów na planecie. Francja też uczyła tubylców w Afryce, Ameryce Południowej czy na Dalekim Wschodzie dobrych manier i pieczenia bagietek (czego przykładem są wietnamskie kanapki Bánh mì). Nawet takie małe kraje jak Holandia czy Portugalia też posiadały zamorskie kolonie. Nic dziwnego, że Matuszka „Ja Przecież Też Jestem Wielka” Rosja również chciała.
W dzisiejszych obciachach:
- TVP zorganizowała bezpłatny koncert i zagrodziła scenę plandeką
- Zamówiła węgiel. Kiedy spadł deszcz, okazało się, że to pomalowane kamienie
- Janusz Kowalski został poddany testowi o zbożach
- Dom opieki musiał przepraszać, bo zaprosił striptizerkę, aby urządziła pokaz dla pensjonariuszy
- PETA domaga się zakazu seksu dla mężczyzn jedzących mięso
Źródło: @majkelox (twitter)
Wokół imprezy towarzyszącej wielkiemu otwarciu przekopu
Mierzei Wiślanej do samego końca
krążyły pewne kontrowersje. Według pierwotnych zapowiedzi ówczesnego prezesa
TVP (Jacka Kurskiego) miał się tam odbyć wielki koncert z gwiazdami disco polo.
Potem jednak przyszedł nowy prezes i powiedział, że żadnego
disco polo nie będzie. Ostatecznie zdecydowano się jednak zorganizować nieco
mniej huczny
koncert, na który wstęp miał być ogólnodostępny i przede
wszystkim bezpłatny.
Koncert odbył się 17 września, jednak po jego zakończeniu w
sieci zaczęły pojawiać się zdjęcia udostępniane przez zbulwersowanych
mieszkańców. Przed sceną stało bowiem ogrodzenie przykryte czarną plandeką, co
uniemożliwiało chętnym dostrzeżenie tego, co na scenie się działo.
Źródło: @luk_smo (twitter)
TVP tłumaczy to tak, że musieli ograniczyć liczbę osób
obecnych na koncercie ze względów bezpieczeństwa:
W trosce o bezpieczeństwo zastosowano się do przepisów
obowiązujących przy organizacji wydarzeń kulturalnych, co wiązało się z
koniecznością wprowadzenia limitu zgromadzonych osób. Koncert ten był przede
wszystkim audycją telewizyjną, a nie imprezą plenerową, został zarejestrowany i
wyemitowany na antenach TVP. Wszystkich zainteresowanych koncertem zapraszamy
do VOD.TVP.PL oraz do śledzenia naszej oferty programowej, ponieważ koncert
zostanie wkrótce powtórnie wyemitowany.
Wszyscy dobrze wiemy, jak w obecnym czasie trudno dostać
dobry jakościowo węgiel. Ba! Trudno w ogóle o jakikolwiek węgiel. Staranie się o
zakup z oficjalnej strony w sieci jest bez sensu, bo dokonanie transakcji za
jej pośrednictwem graniczy z cudem. Nic więc dziwnego, że na rynku pojawiają
się oszuści.
Mogliśmy przeczytać już o wielu przypadkach, kiedy to ludzie
dawali się nabrać na fałszywe ogłoszenia. Najczęściej wygląda to tak, że
sprzedawca żąda częściowej kwoty w formie zaliczki, aby mógł wysłać kierowcę. Dalszą
część zapłaty kupujący ma uiścić już bezpośrednio kierowcy. Na miejscu jednak
nikt się nie zjawia, a sprzedawca znika z zaliczką.
W przypadku pewnej mieszkanki Zawiercia cała sytuacja była
jednak o wiele bardziej absurdalna (a dla niej samej po prostu tragiczna).
Węgiel bowiem dowieziono i wyglądał na pierwszy rzut oka całkiem w porządku.
Wszystko jednak zmieniło się wtedy, kiedy spadł pierwszy deszcz i… zmył farbę.
Okazało się bowiem, że były to pomalowane na czarno kamienie.
Sprawą
obecnie zajmuje się lokalna policja. Organy ścigania na chwilę obecną nie są
jednak w stanie podać żadnych konkretnych informacji. Funkcjonariusz
przestrzegają jednak, aby nie kupować węgla z niepewnych źródeł, bo może to
skończyć się dla nas źle.
Janusz Kowalski nie ma lekko na nowym stołku wiceministra
rolnictwa. Najpierw został zaorany przez prezesa Agrounii, Michała
Kołodziejczaka, a teraz został poddany testowi o zbożach przez Huberta Biskupskiego
– prowadzącego program „Pieniądze to nie wszystko na łamach Super Biznesu. Jak
mu poszło? Może nie będę spoilerował, tylko zaproszę do obejrzenia materiału:
Na Tajwanie to jednak potrafią się bawić. Najlepszym tego
dowodem jest zorganizowana jakiś czas temu mała impreza z okazji Festiwalu
Jesieni (czy też Festiwalu Księżyca). Jest to niezwykle ważne święto w Chinach,
dlatego też pracownicy domu Weteranów Taoyuan na Tajwanie postanowili uczcić je
w
niezwykły sposób.
Wynajęli więc striptizerkę, której zadaniem było nieco
umilić czas starszym mężczyznom przebywającym w ośrodku. Personel oczywiście
również brał udział w zabawie. Jednak po tym, jak jeden z uczestników wrzucił
nagranie do sieci, w internecie zrobiła się spora afera.
Cała zabawa była dość niewinna. Weterani trochę sobie
pomacali, dostali buziaka w czółko i popatrzyli na dzikie wygibasy w wykonaniu „animatorki
zabaw dla dorosłych”. Nic specjalnego. Jednak spora część internautów poczuła
się oburzona postawą, jaką zaprezentował personel. Przecież tak się nie godzi!
Starszym, dostojnym mężczyznom fundować tego typu rozrywki? No kto to widział?!
Pracownicy musieli więc oficjalnie przeprosić i obiecać, że
to już się nie powtórzy. Weterani na pewno byli bardzo zadowoleni z takiego
obrotu spraw…
Organizacja działająca na rzecz obrony zwierząt (i planety)
PETA domaga się wprowadzenia zakazu na uprawianie seksu dla mężczyzn
spożywających mięso. Wszystko to ma związek z badaniami opublikowanymi w
dzienniku naukowym
PLOS One, w których udowodniono, że mężczyźni są w 41% bardziej odpowiedzialni
za emisję gazów cieplarnianych niż kobiety. Wszystko to ma związek m.in. ze
znacznie większą obecnością mięsa w diecie.
Zdaniem przedstawicieli organizacji jest to bezpośrednio powiązane
z tzw. toksyczną męskością i trzeba coś z tym zrobić. PETA zaczęła więc nawoływać,
aby takim mężczyznom zakazać seksu. Jak jednak to zrobić? No i tutaj apel
skierowany był przede wszystkim do partnerek męskich mięsojadów. To właśnie na
ich barkach spoczywa wielka odpowiedzialność ograniczenia liczby stosunków – najlepiej
do zera.
PETA jednocześnie
namawia
mężczyzn, aby ci zostali wegetarianami.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą