20 żenujących przykładów nadgorliwości architektonicznej, z których szydzą uczniowie
Reszka
·
15 września 2019
119 543
405
45
Każda szkoła jest inna, ale nie w każdej można znaleźć tak odjechane perełki architektury, które bezsprzecznie dyskredytują grono zarządzające placówką...
Po scenie seksu w nowym odcinku „Rodu smoka” wszyscy zaczęli sprawdzać wiek aktorki - Filmoteka Joe Monstera
fedotido
·
16 września 2022
79 267
213
230
W dzisiejszym odcinku widzowie poczują dyskomfort w trakcie oglądania sceny łóżkowej, Netflix będzie demoralizował nieletnich, a internautom nie spodoba się Arielka.
Dziś w cytatach:
- Kaczyński jedzie po Tusku i opozycji
- śmierć Królowej to spisek?! My tylko pytamy…
- minister Moskwa o zapasach węgla
- wicemarszałek do dziennikarza: Niech się pan odwali
- Morawiecki wiedział o tym, że będzie wojna?
- Kosiniak wytyka wpadkę Szczuki. Ta robi kolejną
- najsłabsze ogniwo wróciło
Podczas konferencji prasowej, która dotyczyła działań Europy w obliczu wojny, Jarosław Kaczyński wykorzystał okazję i zaatakował opozycję. Przyczynkiem do spotkania były słowa szefowej KE Ursuli von der Leyen i szefowej fińskiego rządu Sanny Marin. Powiedziały one, że Unia Europejska popełniła błąd nie słuchając wcześniej Polski i krajów bałtyckich, które ostrzegały przed Putinem i mającymi nadejść wydarzeniami. Von der Leyen stwierdziła:
Mamy nauczkę z tej wojny; trzeba było wsłuchać się w głosy wewnątrz UE, w Polsce, krajach bałtyckich, w całej Europie Środkowo-Wschodniej; oni od lat nam mówili, że Putin się nie zatrzyma.
Po przytoczeniu tych słów przyszła pora na atak. Prezes PiS powiedział:
Wszystko, co robili nasi poprzednicy, wszystko to służyło interesowi niemieckiemu i rosyjskiemu. Cel, który był najbardziej istotny to były awanse jednego człowieka i to na poziomie europejskim - te awanse otrzymał.
Nazwisko Tuska nie padło, ale tutaj chyba nie ma wątpliwości.
Po śmierci królowej Elżbiety II mamy wysyp ekspertów od monarchii i tego, co się dzieje na wyspach. Powstają także teorie spiskowe, a jedną z nich przedstawił na antenie Polskiego Radia Adam Jakuć. Jest on byłym pracownikiem urzędu wojewódzkiego na Podlasiu, a aktualnie redaktorem naczelnym „Gazety Współczesnej” i „Kuriera Porannego”. W przeszłości był też reporterem „Teleexpressu”. W rozmowie stwierdził on:
Zastanawiające jest to, że właściwie prawie w jednym momencie dochodzi do bardzo wielkiej zmiany władzy w Wielkiej Brytanii. Jednocześnie zmienia się premier i jednocześnie zmienia się król. Czy to jest tylko przypadek, czy po prostu może coś więcej niż przypadek. Zastanawiam się, nie mam tutaj odpowiedzi na to.
Odleciał czy on tak na poważnie? Na to niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć.
Wideo:
O problemach z węglem i jego dostępnością mówi się już od jakiegoś czasu. Nawet za granicą pokazywane są ujęcia z kolejek do depozytów, gdzie ludzie stoją po 2-3 dni, żeby zrobić zapasy na zimę. Ceny w porównaniu do poprzednich lat wzrosły kilkukrotnie, a do tej pory politycy rządzącej partii przekonywali, że to tylko tymczasowe. Między innymi rzecznik rządu Piotr Muller, który w czerwcu tego roku, kiedy tona węgla kosztowała około 1200 zł, odradzał robienie zapasów, ponieważ ceny niedługo spadną dzięki działaniom Spółek Skarbu Państwa. Teraz na antenie Polsat News do sprawy odniosła się Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska:
Nikt nie powiedział, ze węgiel czy jakikolwiek inny surowiec jest czy będzie za darmo, choć widzę, że takie przekonanie z jakiegoś powodu się zrodziło.
Dodała także:
Nie obiecywaliśmy, że polskiego węgla w dobrej cenie wystarczy dla wszystkich.
O tym, że Ryszard Terlecki jest barwną postacią wiadomo od dawna. Były kochanek Kory jest teraz zagorzałem członkiem rządzącej partii, a co za tym idzie nie lubi mocno TVN-u. Przekonał się o tym dziennikarz Artur Molęda, którego pytania ewidentnie wyprowadziły Terleckiego z równowagi i postanowił on zakończyć rozmowę krótkim:
Niech się pan odwali.
Wideo:
Stacja TVN 24 pokazała, że rozmowa z politykami podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu nie należała do najprostszych. Zobaczcie kompilację prób dotarcia do polityków:
Premier Mateusz Morawiecki podczas jednej z konferencji prasowych poruszył temat wojny w Ukrainie. Z jego wypowiedzi wynika, że wiedział on o tym, że Rosja zaatakuje. A nawet próbował ostrzegać inne kraje, ale miał być tam wyśmiewany. Czy to oznacza, że do tego konfliktu można było się lepiej przygotować? Oceńcie sami:
Pamiętam wyśmiewanie tego, kiedy jeździłem od stolicy do stolicy na trzy miesiące przed rozpoczęciem wojny. Wyśmiewanie tego przez naszych konkurentów politycznych, kiedy pokazywałem mapy, plany, dokumenty. Dokładnie to się ziściło trzy miesiące później 24 lutego.
Wideo:
Przed tygodniem Kazimiera Szczuka zadebiutowała na antenie radia RMF FM w roli prowadzącej. Jak słabo jej poszło komentowali wszyscy i z tej okazji nawet powstał materiał, gdzie kajała się obiecując poprawę oraz podkreślając, że to już się stało i nie można tego cofnąć. Dostała kolejną szansę i jej gościem w „Rozmowie RMF FM” był Władysław Kosiniak-Kamysz. Komentował on najnowsze porozumienia polityczne, ale można odnieść wrażenie, że przy okazji wbił szpilkę prowadzącej, dla której to także była druga szansa.
Każdemu należy się druga szansa. Myślę, że ten program też ma dziś takie znaczenie.
Ile zostało z drugiej szansy? Na początku dziennikarka-skandalistka-feministka pomyliła, gdzie w ogóle jest:
Jesteśmy na antenie TOK FM.. o Jezu, przepraszam! Na antenie RMF MF! FM!
Wideo:
Później doszły jeszcze problemy techniczne, ale w sumie to miała je tylko prowadząca, bo wszyscy słyszeli tak gościa jak i ją. Na koniec usłyszeliśmy dosyć dziwne pożegnanie i komplementy:
Wideo:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą