Końcówka lat 80. to był początek otwierania się naszego przaśnego PRL-u na nowinki z Zachodu. Nie było internetu, ale różnymi kanałami (marynarze/praca za granicą) docierały do nas gazety, magazyny, komiksy oraz pudełka z nowoczesnymi grami. Powstały też pierwsze polskie podróbki, czasem licencje, czasem oryginalne gry, który pozwoliły Chińczyka wyrzucić na strych.
Na całym świecie szaleje inflacja, Ale przy okazji producenci cichutko
starają się nas jeszcze bardziej zrobić w konia, licząc na to, że nikt
się nie zorientuje. „Shrinkflation to nowe słowo, które jest coraz
częściej używane.
Część z tych gadżetów jest naprawdę dziwna, ale wszystkie są na swój sposób odlotowe.
#1. Ten witrażyk
#2. Klawisz Enter dla nerwusów
#3. Stojak na książki dla fana Gwiezdnych wojen
#4. Karmnik dla ptaków z lustrem weneckim - ty widzisz ptaki, a one ciebie nie
#5. Hot Wheels – limitowana edycja australijska
#6. Pokrowiec na telefon z emulatorem i 36 wgranymi gierkami
#7. Dmuchany materac z silniczkami
#8. Trójkołowiec dla dużych chłopców
#9. Monopoly dla milenialsów. „Zapomnijcie o nieruchomościach – i tak was na nie nie stać”
#10. Coś dla tych, którzy chcieliby mieć dłuższe palce
#11. Poduszka w kształcie tościka
#12. Zegar z cieczą magnetyczną
#13. Pałeczki prawdziwego Jedi
#14. Kirby-wiatraczek
#15. Wertykalne szachy
#16. Toster à la defibrylator
#17. Prawdopodobnie najważniejsza rzecz, jaką możesz w życiu kupić
#18. Suszona woda wystarczy dodać wody ;)
#19. Światełka na brodę
#20. Koszulki idealne dla hydraulików
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą