Czasem tak niewiele trzeba, aby całkowicie zepsuć człowiekowi dzień... albo i nawet całe życie.
#1. Trwa to już cztery godziny, a za siedem minut mam obronę pracy magisterskiej
#2. Jego samolot odleciał dwie godziny temu
#3. A trzeba było posłuchać mamy i wziąć ze sobą książkę...
#4. Pracuję w małej kawiarni. Mój szef przez nieuwagę wsypał niepalone ziarna do palonych. I teraz musimy oddzielić 10 000 ziaren, i to ręcznie...
#5. Żona poprosiła mnie, żebym zmierzył drzwi, a ja powiedziałem jej, że wszystkie drzwi mają te same wymiary...
#6. Przypadkowo włożyłem do pralki skórzane rękawiczki
#7. Mój kolega dostał to po 40 latach pracy. Nawet naklejka nie jest prosto naklejona!
#8. To bez znaczenia, ale miałem się dziś oświadczyć. Kilka dni temu się rozstaliśmy
#9. Pies znalazł mój kontroler od Switcha
#10. Czy to bardzo malutka prezenterka z ogromną głową?
#11. Wróciłem z pracy do domu i okazało się, że cały dzień chodziłem i spotykałem się z klientami, mając 15-centymetrową dziurę w spodniach i nikt mi nic nie powiedział. Uznałem więc, że internet też powinien o tym wiedzieć
#12. Zrobiłem na obiad lazanię. Oto efekty
#13. Po ośmiu godzinach przypomniałem sobie o pizzy. Tak bardzo się przypiekła, że wygląda jak czekoladowe brownie
#14. Jechałem nowym samochodem żony (jeszcze na pierwszym baku paliwa) i stało się to
#15. Widzicie ten mały skrawek metalu w szczelinie? To kluczyki do samochodu, które zatrzasnąłem w bagażniku
#16. Zamówiłem pieczątkę. Wygląda na to, że zdjęcie się nie wgrało
#17. Poszedłem na strych, żeby sprawdzić, skąd cieknie woda w salonie, a przy okazji odkryłem, że mieszkam z potworem, który zostawił to. Jest miękkie w dotyku, więc zakładam, że kręci się gdzieś w pobliżu...
#18. Przed wejściem do samolotu zamieniła się ze mną na miejsce przy oknie
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą