W dzisiejszym odcinku: o super sposobach na walkę ze szczurami, przebrzydłych kocurach i policjantach z szóstym zmysłem.
W dzisiejszym odcinku poznamy film o Tadeuszu Kościuszce, sprawdzimy, kto w styczniu pobił Netflixa oraz przekonamy się, który polski film jako pierwszy ma szansę otrzymania Złotej Maliny.
Co prawda w przypadku ludzi przedstawionych poniżej wskazówka na wadze praktycznie nie drgnęła (albo drgnęła nieznacznie), ale za to sylwetka przeszła niesamowitą metamorfozę.
#1. Pomiędzy tymi zdjęciami jest tylko 1,5 kilograma różnicy. Po lewej waga 64,5 kilograma, a po prawej to 63 kilogramy
#2. Po lewej zdjęcie sprzed 7 lat, po prawej obecne. Na obu zdjęciach ważę tyle samo - 63 kilogramy
#3. 56 kilogramów na każdym ze zdjęć
#4. 65 kilogramów na obu zdjęciach
#5. Na obu zdjęciach ważę tyle samo
#6. 63 kilogramy
#7. Lewa strona - waga 53 kilogramy, prawa - 54 kilogramy
#8. Może się to wydać niemożliwe, ale na obu zdjęciach ta sama waga - 63 kilogramy
#9. Pół kilograma różnicy pomiędzy tymi zdjęciami
#10. 53 kilogramy w obu przypadkach
#11. Waga nie jest żadnym wyznacznikiem. Na tych zdjęciach ważę tyle samo
#12. 59 kilogramów
#13. Na prawym zdjęciu ważę 2 kilogramy mniej
#14. 74 kilogramy
#15. Identyczna waga. Oglądając swoje zdjęcia z przeszłości, sama jestem w szoku
#16. Zdjęcie po lewej: 73,9 kg, po prawej: 73,4 kg
#17. 63 kilogramy
#18. 60 kilogramów
#19. Identyczna waga, a ciuchy dwa rozmiary mniejsze
#20. Wskazówka na wadze nawet nie drgnęła. Za to ciało i owszem - zmieniło się
#21. Utrata wagi - 0 kilogramów. A dopiero co zaczęłam ćwiczyć
#22. Nie ufaj wadze - 59 kilogramów
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą