Retablos, czyli za co kompletnie nieboskiego Meksykanie dziękują Opatrzności Bożej

Niuans polega na tym, że zasadniczo ludzie nie dziękują świętym za jakieś wzniosłe, cudowne wydarzenia. Zwykle są to historie typu: „Popełniłem cudzołóstwo z sąsiadką, potem przyszedł jej mąż i do mnie strzelił, ale cudem uciekłem. Dzięki za to Święty Michale”. A to jeszcze całkiem zwyczajne podziękowanie - są też retablos bardziej zwariowane.

#1. Malarz: Selva Prieto Salazar

W święto 25 września Carlota Valdez zjadła 12 tamales, 8 tacos, 2 łososie, capirotadę i dwa razy kurczaka w ostrym sosie. Za ten grzech obżarstwa w nocy przyszło do niej wiele czerwonych demonów, aby ją ukarać. Bezlitośnie dźgali ją widłami. Odpokutowała za swój straszny grzech i poprosiła Najświętszą Dziewicę o przebaczenie. W tym samym momencie Dziewica z Zapopan odstraszyła diabły i te zniknęły.

#2. Malarz: Gonzalo Hernández

Jose Ramos doznał zatrucia pokarmowego dżemem truskawkowym, którego używał podczas seksu ze swoją dziewczyną. Prawie kopnął w kalendarz. Dziękuje świętemu Eliaszowi tym retablo, ponieważ wyzdrowiał i obiecuje, że będzie bardziej ostrożny.

#3. Malarz: Selva Prieto Salazar

"Wybrałem się na pustynię San Luis, aby zebrać pejotl. Zjadłem trochę i rozłożyłem się na nocleg, a żeby się rozgrzać - wtedy było zimno - zacząłem pić mezcal. Wówczas pojawiła się przede mną magiczna bestia, płonący nagual. Zabrał mnie w niesamowitą i magiczną podróż pełną światła i hipnotyzujących kolorów. Nigdy nie zapomnę tego, co czułem, zobaczyłem i nauczyłem się tamtej nocy. Dziękuję, że przeżyłem ją tak bogato aż do świtu."

#4. Malarz: Selva Prieto Salazar

"Dziękuję Dziewicy z Guadalupe za to, że pozwoliła mi przybyć na czas, aby moja kotka nie zrobiła czegoś głupiego, słuchając nieprzyzwoitych propozycji brzydkiego bezpańskiego kota, który do niej podszedł. Moja kotka jest bardzo wyrafinowana i chcę, aby jej potomkowie pochodzili od kota rasowego, a nie od byle kogo. Mam zamiar znaleźć jej narzeczonego, który będzie jej godzien."

#5. Malarz: Gonzalo Hernández

Uczony Alejandro Castañedo dziękuje świętemu Franciszkowi tym retablo za dobre wyniki laboratoryjne w jego badaniach nad skorpionami, chociaż został kilkakrotnie ukąszony.

#6. Malarz: Maya Prieto Salazar

„Kiedyś zatrzymałem się na noc w górach. Wtedy zjawili się kosmici. Na początku przestraszyli mnie, ale potem, gdy Marsjanie zaczęli szukać roślin w lesie, poczułem głęboki spokój. Kiedy odlecieli, strach znów powrócił i pobiegłem do gospody w najbliższej wiosce. Dziękuję Duchowi Świętemu, że Marsjanie nie zabrali mnie ze sobą."

#7. Malarz: Selva Prieto Salazar

Wracając z targu do domu, spotkaliśmy po drodze bezgłowego jeźdźca. Widok ducha sprawił, że włosy stanęły nam dęba na głowie, a krew zamarzła w żyłach. Ale Dziewica z Zapopan ochroniła nas i jeździec przejechał obok, nie widząc nas i nic nam nie zrobił. Ale następnego dnia zobaczyliśmy, że nasze włosy posiwiały ze strachu.

#8. Malarz: Gonzalo Hernández

Altagracia Martinez dziękuje świętemu Mateuszowi tym retablo, ponieważ będąc striptizerką, udało jej się spotkać polityka, który uczynił ją swoją kochanką, traktuje ją jak królową, a nawet załatwił jej mały domek.

#9. Malarz: Alfredo Vilchis

„Dziękuję błogosławionym duszom czyśćcowym za spotkanie z tą wspaniałą kobietą. Jej urok i doświadczenie dodały mi pewności siebie i uleczyły moją poważną dolegliwość, na którą cierpiała moja męska duma. Teraz znowu mogę bez problemu zadowolić żonę, a ona nigdy nie dowiedziała się o moich wizytach w tym domu uciech. M.R. - Meksyk, 1960 r.”

#10. Malarz: Gonzalo Hernández

Susana R. i Joaquin C., służący, zostali przyłapani przez panią domu podczas seksu na trampolinie basenowej. Dziękują świętemu Franciszkowi za to, że nie zostali zwolnieni, ale po prostu kazano im wyczyścić wszystko wybielaczem.

#11. Nieznany artysta

„Dziękuję Świętemu Michałowi za to, że nie pozwolił mi skrzywdzić mojej żony, kiedy piłem. Juaquin Espina. Michucan, Meksyk, 1904”.

#12. Malarz: Medora García

„Dostałam ciężkiej gorączki i zaczęłam mieć okropne halucynacje, z których najbardziej męcząca wyglądała jak śmierć na pajęczych nogach gryząca całe moje ciało. Mój ból i przerażenie były tak wielkie, że modliłam się do Najświętszej Dziewicy z Guadalupe... Emiliana Garcia”.

#13. Malarz: Gonzalo Hernández

Młody człowiek B. L. ekscytował się dotykaniem stóp klientek sklepu obuwniczego, w którym pracował. Jego szefowie zauważyli to i zwolnili go. Dziękuje Świętemu Jakubowi tym retablo, ponieważ przezwyciężył tę obsesję z profesjonalną pomocą.

#14. Malarz: Alfredo Vilchis

„Kiedy moja córka i ja wróciłyśmy ze służby, mój mąż, w napadzie złości i zazdrości, zaczął mnie bić. Przygadywał: „Dla kogo tak się wystroiłaś w szal rebozo?” Nie słuchając wyjaśnień, nadal mnie bił. Nagle upadł, jego stopa zaplątała się w mój szal. Wstał i zaczął prosić o przebaczenie, mówiąc, że ktoś go odciągnął. Potwierdzam tym cud, jaki uczyniła dla mnie Dziewica Rebozo, ponieważ teraz mój mąż bardzo mnie kocha. Senora Brijida M. G. Zapopan, Jalisco, 2012”.

#15. Malarz: Gonzalo Hernández

Rosa Jimenez zakochała się w kierowcy minibusa. Tym retablo dziękuje Świętemu Pankracemu za to, że w końcu się z nim kochała w jego samochodzie.

#16. Malarz: Gonzalo Hernández

Pablo Andrade został uznany za zmarłego i już zaczęto pogrzeb. Wyraża swoją wdzięczność świętemu Jakubowi tym retablo, ponieważ obudził się, zanim został pochowany, chociaż przestraszył swoją siostrę, tak, że trafiła do szpitala.

#17. Malarz: Gonzalo Hernández

Kiedy Emeterio Ribera wyszedł z pubu, natknął się na ducha wisielca. Od razu wytrzeźwiał. Dziękuje Świętemu Pankracemu, że go nie skrzywdził, a on tylko zesrał się w spodnie ze strachu. Puebla, 1915.

#18. Malarz: Gonzalo Hernández

Gustavo Rodriguez był księdzem, ale popadł w grzech i uprawiał seks z parafianką. Dziękuje Świętemu Piotrowi niniejszym retablo, ponieważ miał odwagę porzucić kapłaństwo i jego życie stało się spokojniejsze.

#19. Malarz: Gonzalo Hernández

Stało się to z Cayetaną Rodrigues, kiedy robiła tortille i siedziała nago, szczur wdrapał się na jej pierś i ugryzł ją w cycek. Żarliwie dziękuje Świętemu Paskalowi za uzdrowienie jej cycka. Puebla, 1910

#20. Malarz: Selva Prieto Salazar

"23 czerwca 1948 r. Romulo Carballo postrzelił mnie w nogę tylko dlatego, że zabiegałem o względy jego córki Karoliny, która zawsze ze mną flirtowała. Moja noga się nie goiła i modliłem się do Dziewicy z Zapopan, abym nie został chromy. Uczyniła cud i zostałem wyleczony."