Szukaj Pokaż menu

Jeżeli wydawało Wam się, że karaluchy nie mogłyby już być bardziej obrzydliwe, prawdopodobnie… byliście w błędzie

47 712  
140   25  
Człowiek nie przepada za karaluchami i trudno mu się dziwić. Jak się jednak okazuje – z zupełnie szczerą wzajemnością. Również karaluchom – wbrew pozorom – wcale nie marzą się interakcje z ludźmi.

Wielopak Weekendowy DCCCXXXVI - ...co znowu chciałeś?

55 987  
151  
Dzisiaj przez chwilkę posiedzimy w klasie, przejedziemy się na SOR oraz wpadniemy na imprezę firmową...

Jak się stało, że wszyscy oskarżają Niemcy o wybuch pierwszej wojny światowej, skoro rozpoczęły ją Austro-Węgry?

49 034  
180   31  
O wybuchu i przebiegu Wielkiej Wojny wiele dowiedzieliśmy się w szkole, ale ta odpowiedź z Quorry wyjaśnia całą sytuację znacznie szybciej i klarowniej niż najlepszy nauczyciel.

Austro-Węgry zwróciły się do Niemiec:
- Hej, chcę wykorzystać zabójstwo arcyksięcia Ferdynanda do zajęcia Serbii, ale nie zrobię tego bez twojego poparcia. Poprzesz nas?
- Wspaniały pomysł - odpowiedziały Niemcy. - Musisz ich najechać najszybciej jak się da. Bez opóźnień!
- Na pewno - nie były przekonane Austro-Węgry. - Nie spodziewałem się tak szybkiego i entuzjastycznego poparcia. A co jeśli Rosja wpadnie z pomocą Serbii? Nie dam rady walczyć z Rosją.
- Nie przejmuj się Rosją - zapewniły Niemcy. - Zajmiemy się nią za ciebie.
- W takim razie spoko - stwierdziły Austro-Węgry. - Tylko daj nam chwilę na przygotowanie.



* * * Kilka tygodni później * * *

Niemcy trochę się zniecierpliwiły i zaczęły naciskać.
- Co tak długo? Dlaczego jeszcze nie wszedłeś do Serbii?
- Spokojnie, zajmuję się tym - zapewniły Austro-Węgry. - Ale moi żołnierze zajmują się teraz żniwami. Poza tym węgierski parlament sprawia pewne trudności.
- No pośpiesz się - westchnęły Niemcy - wszyscy zapomną o zabójstwie i stracisz szansę.

Wreszcie Austro-Węgry były gotowe. Powiedziały o tym Niemcom:
- To już! Wchodzimy. Nie zapominaj, co nam obiecałeś w sprawie Rosji.
- Nie martw się - zapewniły Niemcy - Rosja jest tchórzem. Pewnie nawet nie będę musiał z nią się bić, wystarczy ją postraszyć i wymięknie. Po prostu rozpocznij ten atak! Powinieneś to zrobić już miesiąc temu!
No więc Austro-Węgry zaczęły:
- Serbia!!! Ugnij się przede mną i ukórz się, albo zdobędę cię siłą!
Na to reszta Europy:
- Ojej!
A Rosja:
- Nie martw się Serbia, obronimy cię.
Niemcy się roześmiały:
- Ha ha! Odpuść sobie, Rosja, albo stawisz czoło niemieckiej potędze!
Ku przerażeniu Niemiec Rosja nie wymiękła:
- Serbia jest dla mnie jak młodszy brat! Dotknij go, a zrobię ci krzywdę!
Niemcy zaczęły się pocić, ale nie mogą się wycofać na oczach całej Europy, bo wyjdą na cieniasów i stracą jakikolwiek szacunek:
- Mówię serio! - ponowili groźbę - Nawet się nie waż mobilizować armii, bo zaatakuję!


W tym momencie do sprawy wmieszała się Anglia:
- Chłopaki, chłopaki! Nie bijcie się. Dogadamy się!
Rosja i Austro-Węgry wyglądały jakby kamień spadł im z serca. Tak naprawdę nie chciały się ze sobą bić.
- To jaki masz pomysł? - zapytały wspólnie.
- Usiądźmy i wspólnie to przedyskutujmy - powiedziała Anglia. - Francjo, jesteś sojusznikiem Rosji. Powstrzymasz ich przed atakiem, dopóki tego do końca nie obgadamy?
- Jasne, oczywiście - odparła Francja - ale ostrzegam, że jeśli dojdzie do wojny, stanę po stronie Rosji. Nie opuszczę mojego sprzymierzeńca.
Wtedy Anglia zwróciła się do Niemiec:
- Jesteś sojusznikiem Austro-Węgier. Powstrzymasz ich przed atakiem, dopóki tego do końca nie obgadamy?
Niemcy chytrze zmrużyły oczy i odparły:
- Nie dam rady powstrzymać Austro-Węgier, jest niezależnym państwem, które podejmuje samodzielne decyzje.
A następnie półgębkiem po wyszeptały do Austro-Węgier:
- Szybko! Atakuj teraz! Jestem pewien, że Rosja blefuje!
No i Austro-Węgry uwierzyły Niemcom i zaatakowały Serbię.
Rosja rozpoczęła mobilizację armii i powiedziała Austro-Węgrom:
- To jest ostatnie ostrzeżenie! Mówię śmiertelnie poważnie!
Więc Niemcy wypowiedziały wojnę Rosji.
Niemcy wypowiedziały wojnę Francji
Niemcy weszły siłą do Belgii, która była pod ochroną Anglii.


Lata później Adolf Hitler powiedział:
- Niemcy były kompletnie niewinne. To nie my zaczęliśmy wojnę. Traktat Wersalski był niesprawiedliwy zrzucając na nas winę! To była sprawiedliwość tworzona przez zwycięzców!


Tło historyczne:
Spotkanie między Austro-Węgrami (reprezentowanymi przez Hoyosa i Szögyënego) i Niemcami (reprezentowanymi przez Zimmermanna i Bethmann-Hollwega) opisane w pierwszej części miało miejsce w Berlinie 5-6 lipca, czyli jeszcze przez oficjalnym raportem policji na temat ustaleń okoliczności zabójstwa w Sarajewie.

Niemieckie naciski na Austro-Węgry najwyraźniej widać w wiadomości od Moltke do Wiednia, ale Kaiser i Zimmermann również wykazywali zniecierpliwienie.

Brytyjska propozycja międzynarodowej konferencji została wysunięta 26 lipca. Odpowiedzi od Francji, Rosji i Austro-Węgier i brak odpowiedzi od Niemiec są zarchiwizowane w bibliotekach brytyjskiej dyplomacji.

A jak to potoczyło się dalej? Przypomnijmy sobie w tym artykule.
180
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wielopak Weekendowy DCCCXXXVI - ...co znowu chciałeś?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Historia najbardziej ekscentrycznego zakładu w historii Londynu
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Ludger Sylbaris, człowiek, który przeżył dzień zagłady
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Dlaczego Niemcy i Rosjanie ukrywali istnienie tego miejsca przez dziesięciolecia - tuż przy polskiej granicy
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty ostatnich dni - Seksistowski sprzedawca zjechał znaną dziennikarkę
Przejdź do artykułu Jakie są najstarsze dowcipy na świecie?

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą