Szukaj Pokaż menu

Cała prawda o mężczyznach II

36 626  
4   26  
Zobacz to co on widział!Ciąg dalszy JoeMonsterowego poradnika dla współczesnych kobiet, niestrudzenie i z uporem dążących do zrozumienia swoich mężczyzn.
Część pierwszą znajdziecie tutaj.

1. Jak chcesz miłego i dobrego faceta, to spróbuj z łysym - ci bardziej się starają.

2.
Facet, który potrafi się samodzielnie ubrać tak, żeby nie wyglądać jak strach na wróble, z całą pewnością jest gejem.

3.
Po czym poznać, że facet ma dobre maniery? Wychodzi z wanny, kiedy chce się wysikać.

4.
Jest mnóstwo słów, których można użyć, żeby opisać mężczyzn - silni, opiekuńczy, kochający. Słowa te nie mają nic wspólnego z prawdą... No ale można ich użyć.

Autentyki XCIII - Szybko się myjesz?

41 912  
8   53  
Na zakończenie rozpusty długoweekendowej dowiemy się czy będzie lepiej, poznamy definicję zwrotu "do***ać do pieca" oraz uświadomimy sobie jak ogromne znaczenie ma prędkość w czasie mycia... ;)

SWOJEGO NAUCZYCIELA ZNA BAAARDZO DOBRZE

Opowiadał mi mój brat. Wybierali się ekipą pobawić się na miasto. Po drodze mieli zajść po jednego znajomego. Zaszli więc, on się zbiera, zakłada buty. Nagle ktoś pyta:
- A tak w ogóle to dokąd jedziemy???
Na to odzywa się 5cio letni braciszek owego znajomego, który właśnie wszedł do przedpokoju:
- Najpielw na kulestwo, a później po zioło...
Chłopaki stanęli jak wryci, potem gromka salwa śmiechu. W końcu ktoś brzdąca zapytał, kto go tego nauczył, na co malec, z rozbrajającą dziecięcą szczerością na buźce, rzucił:

Ciężka dola serwisanta XVII

33 677  
6   45  
Zobacz więcej!Dzisiaj odpoczniemy sobie od serwisantów spotykanych w biurach czy sklepach. Zatem zmieniamy klimat i przenosimy się do... domu. Wbrew pozorom, nie jest łatwo być domorosłym serwisantem...

Parę lat temu jak byłem trochę młodszy, komputer mi się popsuł i starszy brat zabrał go do serwisu. Coś tam ponaprawiali, szczegółów nie pamiętam, i "działającą" machinę odstawili do mnie na chatę. No i włączamy komputer, ale dźwięk jakiś dziwny, trzask, ekran mignął i się wyłączył. Od tego momentu praktycznie przestał reagować na uruchomienia, chyba tylko CD-ROM wydawał jakieś dźwięki. Znajomi serwisanci brata powiedzieli że jutro się tym zajmą.
Ja jednak postanowiłem trochę pomyszkować. Otworzyłem obudowę, pooglądałem kabelki, popociągałem je i "odłożyłem" na miejsce. Wkurzyłem się. Zamknąłem z powrotem obudowę i wziąłem badyle z kształcie baseballa, tylko dużo grubszego, którego kiedyś znalazłem nad morzem i zabrałem ze sobą. Zamachnąłem się, wycelowałem w kompa i BUUUUM!
Następnego dnia brat przychodzi z kolegą i pokazując mu nasz "ciężki przypadek" mówi:

- No zobacz, dopiero co robiliśmy tego kompa, a teraz (wciskając Power) wciskamy Power i nic się nie dzie...
...i w tym momencie komputer odpalił. Powiedzcie mi teraz, że terapia wstrząsowa nie działa.

* * *

Pomijając moich sąsiadów i ich zawirusowane komputery, wygrał mój kumpel z klasy. Otóż działo się to, gdy miałem jeszcze komputer i myszkę ze "starymi" portami formatu wtyczki monitora... Koleś podłączył mi myszkę w taki sposób, że cały komputer zaczął mi płonąć.

* * *

Innego zonka zaliczyłem, gdy koleżanka poprosiła mnie o "odwirusowanie komputera" bo żadne programy jej nie działały. Okazało się, że owa panienka ma od groma adware i spyware. Uruchomiłem więc program do usuwania tego typu szmelcu i czekaliśmy. Jednakże po ponad dwugodzinnym czekaniu (a dodam, że jej procek to przeszło dwutysięcznik, RAM-u pojemności dysku też nie brakło) musiałem już iść, wychodząc zostawiają instrukcje co ma zrobić jak się skończy. Tylko to się nadal nie kończyło i skanowało dalej. Blisko dobę... aż procesor się przepalił...
 
* * *

Mój brat przyniósł taki programik - Click Me.exe (ikonka: z żółtą okrągłą buźką z uśmieszkiem i dwoma oczkami), jest to symulacja formatowania dysku. moja [M]ama to włączyła. no i się mnie pyta co się dzieje:
[M]: Mateusz co się dzieje? Co ja włączyłam?
[Ja]: (z głupim uśmieszkiem) Aaaaa... to nic takiego. Tylko formatujesz dysk...
[M]: ŻE CO ROBIĘ?!
(odpycha mnie od kompa - jako że jeszcze wtedy była silniejsza ode mnie)
[J]: Spokojnie mamo... wpuść mnie do kompa...
[M]: Nie! Człowieku! Włączyłam Click Me.exe! Boże co ja narobiłam! Wojtek (mój ojciec), skasowałam dysk!!
[Tata]: Że co?!
(i nagle animacja się kończy z żółtym uśmieszkiem i napisem, że to żart)
[J]: No i widzisz co narobiłaś? A teraz mogę sobie pograć?
[M]: Chyba żartujesz! Masz szlaban człowieku! Zawału bym dostała!

* * *

[J]: Mamo mogę sobie zakupić tablet?
[M]: Przecież już masz tabletki...

* * *

[Ciocia]: Mateusz ile kosztuje ksero?
[J]: A po co ci ksero?
[C]: Bo nie chce mi się latać na ksero by zeskanowac z książki test...
[J]: Nie wiem... przecież ksero jest duże. a może skaner?
[C]: No nie wiem... ksero jest do papieru, a skaner do obrazków...

* * *
 
Najczęstsze odpowiedzi na pytanie: Jaki masz komputer?
- Windows
- Intel Inside
- XP
- sam jesteś głupi!
- czarny, szar, etc...
- Athlon 2Ghz itd...
- ten ładny

* * *

[Tata]: Mateusz jak się wysyła listy?
[J]: Normalnie: w kopertę i lecisz!
[T]: (zapis fonetyczny) E-majle!
[J]: Pokazywałem ci już 3 razy!
[T]: A to nie były majle czasami?

* * *

[Koleżanka] - Mateusz oni mi mówią, że mam nielegalne tapety!
[J]: No to chyba policja cię zgarnie nie? Radził bym formacik...
[K]: A co to jest?
[J]: Skasuje tapety...
[K]: A ja mam takie ładne!

* * *

[M]: Mateusz co to jest, (tu pokazuje kształt palcami) to z takim pisakiem?
[J]: Chyba palm-top... tak mi się wydaje...
[M]: Ale to była jakaś śmieszna komórka!
 
All by Whizzkid & Mateusz

 Uwaga, jeśli chcesz, aby powstała XVIII odsłona Ciężkiej doli serwisanta, to dorzuć swoje przeżycie z serwisantem na forum (koniecznie z tym znaczkiem ) lub napisz do mnie. Jeśli będą dobre, to gwarantujemy, że pojawisz się w kolejnym wydaniu.

A tutaj schowaliśmy wcześniejsze odcinki
6
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Autentyki XCIII - Szybko się myjesz?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Ciężka dola serwisanta XVI
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Podręczny słowniczek informatyczno - alkoholowy
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Ciężka dola serwisanta XV
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy CVII
Przejdź do artykułu Ciężka dola serwisanta XIV

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą