Szukaj Pokaż menu

Autentyki XCIII - Szybko się myjesz?

41 912  
8   53  
Na zakończenie rozpusty długoweekendowej dowiemy się czy będzie lepiej, poznamy definicję zwrotu "do***ać do pieca" oraz uświadomimy sobie jak ogromne znaczenie ma prędkość w czasie mycia... ;)

SWOJEGO NAUCZYCIELA ZNA BAAARDZO DOBRZE

Opowiadał mi mój brat. Wybierali się ekipą pobawić się na miasto. Po drodze mieli zajść po jednego znajomego. Zaszli więc, on się zbiera, zakłada buty. Nagle ktoś pyta:
- A tak w ogóle to dokąd jedziemy???
Na to odzywa się 5cio letni braciszek owego znajomego, który właśnie wszedł do przedpokoju:
- Najpielw na kulestwo, a później po zioło...
Chłopaki stanęli jak wryci, potem gromka salwa śmiechu. W końcu ktoś brzdąca zapytał, kto go tego nauczył, na co malec, z rozbrajającą dziecięcą szczerością na buźce, rzucił:

Zaskocz znajomych nowym PlazmaTV!

21 897  
4   23  
Dzisiaj Joe Monster doradzi ci jak niewielkim nakładem środków zaskoczyć znajomych i sąsiadów wspaniałym supercienkim telewizorem plazmowym zawieszonym na ścianie w twoim mieszkaniu. W zasadzie wystarczy ci do tego: miejsce na zewnętrznej ścianie niewidoczne dla wchodzących, dotychczasowy telewizor, młotek i przecinak... ;)

Nie cykaj tylko klikaj!

A niech zżera ich zazdrość! A co! ;)

Wielopak weekendowy CVII

38 309  
7  
Właśnie doświadczamy zakrzywienia czasoprzestrzeni! Trzeci dzień weekendu, a tu dopiero sobota. Chociaż pewnie nikt nie zauważył... Pewnie wszyscy myślą, że to promocja.
 
Papa Carlo bierze kawałek drewna i zaczyna strugać.
- Ooooo... bach... jaki piękny chłopczyk będzie... bach... nazwę go Pinokio...
- Bach... kufa... dziewczyneczka będzie... fak...
- Bach... bez nóżek... bach... pieseczek maleńki będzie... bach...
- Bach... w mordę strugana mać... kaczuszka... bach, bach... breloczek i ch*j z nim!
 
by Skaut
 
* * * * *
 
Dziecko biega sobie po bibliotece, głośno tupiąc udaje konia w galopie.
Podchodzi bibliotekarka i opiernicza malucha:
- Uspokój się chłopczyku! Ludzie nie mogą czytać!!!
- Nie mogą? - dziwi się chłopczyk - to po ch*j tu siedzą!?
 
by Piotrleon
 
* * * * *

Na środku Atlantyku tonie pasażerski liniowiec.
Ogólna panika, aż tu kapitanowi donoszą, że na pokładzie jest rabin-cudotwórca.
Pośpiesznie przyprowadzają rabina przed oblicze kapitana:
- Panie rabinie, co robić?
- Internet macie?
- Mamy.
- Sprzedaj pan okręt.
 
by Nicku
 
* * * * *
 
Teściowa do zięcia:
- Widzę, że każdego wieczoru opowiadasz bajki mojemu wnuczkowi. To bardzo dobrze.
Ale powiedz mi dlaczego każda bajka kończy się jednakowo: "Oni żyli długo i szczęśliwie, bo ta kobieta sierotą była?"
 
by Oldbojek
 
* * * * *
 
Kiedy tak sobie patrzę na tę otaczającą nas rzeczywistość, to mi przychodzi do głowy taka myśl, że wczoraj było ch*jowo, dziś jest ch*jowo, jutro będzie ch*jowo. Czyżby, kurna, wreszcie długo oczekiwana stabilizacja? - myślę.
 
by Nicku
 
* * * * *
 
George Lucas szukał do roli Darth Vadera postawnego mężczyzny. W tym celu odwiedził ponad 40 krajów by znaleźć odpowiednią osobę. Miał to być ktoś, kto będzie w naturalny sposób budził grozę. Jak sam mówi, blisko tej roli był nasz, polski polityk, niejaki Roman G. Ponoć test z dziećmi wypadł fantastycznie!
JM zapytał więc, dlaczego nasz człowiek odpadł? Oto co nam odpowiedział George:
- Musieliśmy zrezygnować z pana Romana z przyczyn czysto technicznych. Okazało się, że nie jesteśmy w stanie wyprodukować hełmofonu w wersji XXXL...
 
by Kozak
 
* * * * *
 
Egzamin z ekonomii, milutka dziewczyna opowiada o teorii Adama Smitha ani razu nie wymieniając jego imienia. Zauważywszy to profesor pyta:
- Jak miał na imię Smith?
Zmieszane milczenie...
- Proszę się nie denerwować, no jak miał na imię pierwszy mężczyzna? - naprowadza profesor biedulkę.
- Marian - wyszeptała dziewczyna pokraśniawszy.
 
by Nicku
 
* * * * *
 
-Gdzie byłeś? - pyta kolegę dziewczyna.
- Zobacz - odpowiada dyplomatycznie chłopak - oto tomik poezji Broniewskiego. Proszę, weź i otwórz na stronie 36.
- Ale przecież strona 36,37,38 i 39 są wyrwane.
- Zgadza się, więc jak myślisz, gdzie byłem?
 
by W_Irek
 
* * * * *
 
- Nie zapomnij - szepcze umierający Szkot żonie, - że nasz sąsiad Patryk powinien nam oddać pięćdziesiąt dolarów.
- Nie zapomnę - odpowiada kobieta.
- I nie zapomnij, że my powinniśmy oddać pięć dolarów panu O’Coonor!
- Boże - wzdycha żona - znowu majaczy.
 
by Oldbojek
 
* * * * *
 
Po potężnej bibce budzi się brać studencka... i słychać taki oto dialog:
- Coooo dziś mamy?
- Wtorek chybaaa...
- Nie tak dokładnieee... sesja zimowa czy letnia?
 
by Morgana
 
* * * * *
 
- Słucham, dyżurny XIII Komisariatu!
- Sąsiad z siódmego piętra się nachlał i bije żonę.
- No to co?
- Ale on gania ją z siekierą po klatce schodowej.
- No to co?
- Grozi, że nas wszystkich powybija.
- No i co z tego?
- Namazał sprayem na ścianie CHWDP.
- Przyjąłem, wysyłam radiowóz...
 
by W_irek
 
* * * * *
 
Bóg patrząc na grzeszną Ziemię zauważył zły stosunek społeczeństwa do lekarzy. Chcąc podnieść reputację całego personelu medycznego, zszedł był na Ziemię i zatrudnił się jako lekarz w przychodni rejonowej. Pierwszy dzień pracy, siedzi w izbie przyjęć, przywożą mu sparaliżowanego chorego (20 lat na wózku inwalidzkim).
Bóg wstaje, kładzie choremu na głowę swoje dłonie i mówi: - Wstań i idź!
Chory wstaje, wychodzi na korytarz. Na korytarzu tłum oczekujących, wszyscy pytają:
- No i jak nowy doktor?
- Doktor jak doktor, k*rwa nawet ciśnienia nie zmierzył...
 
by Oldbojek
 
* * * * *
 
- Wowoczka, do czego służy pierze? - pyta nauczycielka.
- Nie wiem.
- Hm, na czym Wowoczka śpisz?
- Na podłodze.
- A co masz pod głową?
- Walonek.
- Na czym śpią twoi rodzice?
- Też na podłodze.
- I co mają pod głowami?
- Walonki.
- Bożżżże! Gdzie śpi twoja babcia?
- Na piecu.
- I co ma babcia pod głową?
- Poduszkę.
- No wreszcie! I co jest w poduszce, Wowoczka?
- Walonek.
 
by Nicku
 
* * * * *
 
Dwóch posłów rozmawia przy kawie w kawiarni parlamentarnej:
- Ty wiesz co, ja nic nie rozumiem z obecnej sytuacji ekonomicznej kraju...
- Spokojnie, zaraz ci ją wyjaśnię...
- Wyjaśnić to i ja umiem, ale nic z niej rozumiem.
 
by Cieciu
 
* * * * *
 
 
Kącik wspomnień, czyli co bawiło nas w Wielopaku weekendowym VII. A był to pierwszy wielopak ze szmoncesami...
 
Facet spędza popołudnie u kochanki. Niespodziewanie do domu wraca mąż. Kochanka szybko bierze worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi i mówi:
- Kochanie proszę cię wynieś śmieci.
Facet w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie, i idąc, w drodze do domu myśli o swojej kochance w samych superlatywach: "Ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna, ale ona to wymyśliła".
Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami i mówi:
- Kochanie, proszę wynieś te śmieci.
Facet nic nie mówiąc bierze worek, idzie w kierunku śmietnika i mruczy do siebie pod nosem:
- K*rwa mać, cały dzień w domu siedzi i nawet nie może śmieci wynieść".
 
by Bobesh
 
* * * * *
 
Stoi zakonnica na szosie i zatrzymuje samochody. Nikt nie chce się zatrzymać i podwieźć siostry. Deszcz, chłód, burza straszliwa. W końcu zatrzymuje się piękna blondyna w czerwonym ferrari i zabiera zakonnicę. Ta szczęśliwa stara się nawiązać rozmowę:
- Piękne auto, pewnie ma pani wspaniałą posadę, skoro stać panią na taki wóz.
- A nie nie, to mój kochanek mi je kupił.
- Jak to, nie ma pani męża?
- Nie, żyję w wolnych związkach, lepiej na tym wychodzę, np. to futro na tylnym siedzeniu dostałam od innego kochanka.
A ta piękna biżuteria?
- Ta jest od jeszcze innego.
W końcu dojeżdżają do klasztoru, zakonnica wysiada smutna, że jej życie jest takie szare... Około 22 zakonnica zmówiła wieczorny pacierz i kładzie się do łóżka, nagle ktoś cichutko puka: puk, puk
- Kto tam?
- [szept] To ja ksiądz Antoni
A zakonnica na to:
- W dupę sobie wsadź te swoje bombonierki.
 
by Kassia
 
* * * * *
 
Szkot i Żyd poszli razem do restauracji. Po obfitym posiłku przychodzi kelner z rachunkiem. Ku zdumieniu wszystkich, wyraźnie słychać jak Szkot stwierdza:
- Pozwól, że ja zapłacę.
I faktycznie zapłacił.
Następnego dnia w gazetach pojawił się nagłówek:
SŁYNNY ŻYDOWSKI BRZUCHOMOWCA ZNALEZIONY MARTWY W ALEJCE.
 
by Bobesh
 
 
Odpoczywajcie w ten dłuugi weekend!
 
7
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zaskocz znajomych nowym PlazmaTV!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Rozszyfrowanie skrótów nazw uczelni
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Bojownicze dzienniczki III
Przejdź do artykułu Amerykańskie kartki na Dzień Matki