Szukaj Pokaż menu

Faktopedia DCXXXIV - dlaczego Szkocja na swoje narodowe zwierzę wybrała jednorożca

125 775  
484   82  
Dziś w Faktopedii m.in. praca polegająca na leżeniu, ile trwa lot najkrótszym komercyjnym połączeniem lotniczym oraz słynna "Akcja pod arsenałem".

#1.


Co nowego w technologii? Programy antywirusowe na Androida możemy sobie w du*ę wsadzić

66 816  
218   112  
W dzisiejszym odcinku padniemy ofiarą Netflixowego spisku, poznamy przyszłość gier komputerowych i zobaczymy na własne oczy, jak autopilot od Tesli próbuje zabić swojego kierowcę.

MŻJDD - starszy pan w aptece popisał się przed rodziną

99 343  
297   43  
Ciężka praca, ciężkie życie hipstera, wstydliwa sprawa z promocją w kawiarni i inne beznadziejne przypadki.

MŻJDD

#1. Prawdziwy hipster, a nie jakiś podrabiany

O tym, jak dowiedziałem się, że wyglądam jak hipster. Wisiałem mojej siostrze parę złotych i chciałem jej oddać. Siedziała w samochodzie przed blokiem, więc podszedłem, stuknąłem w okno i czekałem aż otworzy. Ta rzuciła jakimś fochem nie wiadomo za co i stwierdziła, że nie otworzy. No więc stoję na chodniku i proszę ją, żeby otworzyła okno w samochodzie, a w ręku trzymam trochę drobnych... koleś, który akurat przechodził, zobaczył to, zatrzymał się przy mnie, wyjął swoje drobne z kieszeni i mi je dał. Był już za rogiem, kiedy sobie uświadomiłem, że wziął mnie za żebraka.

#2. Znam ten ból

Nie mam już nic do jedzenia, a jest dopiero połowa miesiąca...

#3. Pamiętamy [*]

Miałem jako dziecko bardzo agresywnego owczarka niemieckiego - nie dawał do siebie podejść na mniej niż 3 m, no ale to był mój pies itp. Któregoś dnia

#4. Siła przyjaźni

Ostatnio w mojej kawiarni zrobili promocję

#5. Szybki Bill

Moja mama zmarła, więc martwiliśmy się bardzo o tatę, który zostanie sam, ale tata pozbierał się po śmierci mamy, stworzył nowy związek i wziął ślub. Zajęło mu to wszystko 4 tygodnie, a na ślub nas nawet nie zaprosił.

#6. No i po co to było

Jestem w związku już prawie dwa lata i ostatnio mój ojciec wyprawiał dużą imprezę rodzinną z okazji swoich urodzin. Zaprosił mnie wraz z moim chłopakiem, a ja stanęłam na rzęsach, żeby wszystko tak zorganizować, żebyśmy mogli razem spędzić czas, potem pójść na imprezę i tak dalej. W końcu powiedziałam swojemu, jak wszystko ładnie pozałatwiałam i że mamy wolny dzień dla siebie i urodziny mojego taty wieczorem. Bardzo się cieszyłam z tego, jak to wykombinowałam, a on na to:

#7. A ten obrazek widzieliśmy 100 odcinków temu! [klik] :)

https://joemonster.org/images/vad/img_40458/55271efc56ba777fff7840ff5fb444a5.jpg

#8. Nie graj w gry, bo zmiecie cię z planszy

Dostałem się na studia na fizykę, a było to moje wielkie marzenie. Pech chciał, że po pierwszym semestrze zostało nas jedynie 11 osób, co z jakiegoś względu wyjątkowo nie odpowiadało uczelni i był to dla nich wielki problem, więc drugiego semestru jakimś cudem nie zaliczył nikt. Kampanii wrześniowej również nikt nie zaliczył, po prostu nas uwalili i zamknęli ten kierunek. Byłem wkurwiony na maksa, a moi najbliżsi, zamiast dać mi jakieś wsparcie, to chodzili za mną i mi w kółko powtarzali, że po prostu jestem gówniany, bo jak byłem dzieckiem, to za dużo grałem w gry komputerowe. WTF?

#9. Taka praca dobra

Pierwszego dnia pracy dostałem niezły opierdol od szefostwa, że co ja w ogóle sobie myślę i co ja robię i dlaczego idę do biura, jak to nie moja robota. No to ja jeszcze z umową w ręku pokazuję, że pracownik zdecydowanie biurowy. No to mi mój nowy szef pokazuje mały druczek przy stopce, a tam

#10. Piekielni klienci

Jestem hydraulikiem. Dzwonisz, przychodzę, naprawiam, biorę pieniądze i idę. Ostatnio ciągle zdarzają mi się telefony od klientek, które dzwonią do mnie poprosić o pomoc w naprawieniu spłuczki, czy czegoś podobnego, a potem przez ten telefon muszą mi opowiedzieć o swoim trudnym życiu. Skąd ten pomysł, nie mam pojęcia. Miasteczko małe to i nie mogę tych ludzi olewać, więc dzisiaj rano słuchałem przez bite dwie godziny o tym, że Pani Maria poza problemem ze spłuczką ma jeszcze problem z głową, że leczy się u psychiatry, że już sobie nie radzi, że nie wie co ze swoim życiem zrobić, że dzieci ją opuściły, że mąż odszedł, że pies się na dywan wyrzygał, albo pies odszedł, a mąż porzygał, sam już nie pamiętam. Czasem jak się nasłucham tych tragedii, to sam potem struty cały dzień chodzę, a że przez to wszystko mój efektywny czas pracy się skraca, to miewam dni, że zarabiam z 20 zł w cały dzień, a uchodzę za najlepszego i najbardziej rozchwytywanego hydraulika w mieście. Muszę chyba zmienić numer na

#11. Piekielni klienci

Pracuję w aptece. Starszy Pan przyszedł kupić coś na erekcję i spytałam, czy wie wszystko na temat dawkowania itd. Odpowiedział, że jedyna rzecz, w jakiej mogę mu pomóc, to wypróbowanie po godzinach, jak to działa. Był tu z żoną i z córką, powiedział to przy nich... one stwierdziły, że to zabawne i takie słodkie z jego strony...

Do następnych odcinków zbieramy
historie dotyczące piekielnych klientów!
Mogą zaczynać się od słów:

"Raz przyszedł do mnie klient..."

Możesz wysłać je do nas w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD



Więcej o piekielnych jak zwykle na piekielni.pl
297
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Co nowego w technologii? Programy antywirusowe na Androida możemy sobie w du*ę wsadzić
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Dziwne rzeczy, które ludzie mówią pod wpływem narkozy
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu W gorzkim liście nauczycielka opisuje realia pracy w szkole
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu MŻJDD.. kochany pies sąsiadki i skuteczni policjanci!
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Rzeczy, których nie widuje się na co dzień LVI - największy żaglowiec na świecie
Przejdź do artykułu Zwykli ludzie, którzy przypadkiem trafili na cenne skarby

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą