Dzisiaj m.in. jak pozdrawiali się starożytni Rzymianie, brazylijscy kibice ucięli głowę sędziemu oraz największa bakteria świata.
#1.
W dzisiejszej odsłonie "Zatrzymanych..." między innymi co robiła Pauline Wayne w Białym Domu, jak wygląda żona porucznika Columbo oraz Szwedzi w Warszawie. Zapraszamy!
#1. Marlon Brando i Ron Galella, Nowy Jork, 1974.
Polska była uznawana za najsłabszą drużynę z sześciu, które pozostały na Mistrzostwach. Pierwsi zaczęli kalkulować Włosi, którzy ustawili się w grupie z Polską i Serbią. Polacy wygrali tę grupę, a Włosi pojechali do swych domów. Potem Amerykanie woleli wybrać Polskę niż Serbię i Amerykanie po przegranej z Polską musieli zadowolić się meczem o trzecie miejsce i ostatecznie na Serbię trafili. Finał to powtórka sprzed 4 lat i tu także Polacy byli górą, a Brazylii gratulujemy obronienia tytułu wicemistrza.
#1. Na początek wiadomość dnia jest właśnie taka:
#2. Przed meczem wszyscy Polacy mieli cichą nadzieję na zwycięstwo
#3. Trener dawał wskazówki
#4. Jednak wszyscy zauważyli, że Brazylia chyba zlekceważyła Polskę
#5. Trener przeżywał mecz po swojemu
#6. Po pierwszym secie było właśnie tak
#7. Emocji była cała masa
#8. Drugi set uspokoił skołatane nerwy, ale końcówka trzeciego i znów nerwówa
#9. A to już niewykorzystana piłka meczowa
#10. W Brazylii wcale lepiej nie było
#11. Niemniej znawcy zauważyli grę Polaków i była to piękna gra
#12. No i stało się!
#13. Jesteśmy dla Brazylii ziszczeniem najgorszych koszmarów
#14.
#15.
#16. Bo zwyczajne jesteśmy:
#17.
#18. Przyszedł czas na przemyślenia
#19.
#20.
#21.
#22.
#23. Nie mogło zabraknąć porównania do osiągnięć specjalistów od kopanej:
#24.
#25.
#26.
#27. Gratulujemy. Bez kalkulacji, graliśmy swoje i sięgnęliśmy po złoto!
#28. A jakby tego było mało to:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą