Tydzień temu niektórzy zachwycali się pewnym fallicznym pomnikiem z Rzeszowa, dziś za to zdradzimy najpilniej strzeżony sekret waszej babci. Dowiecie się, coś czego babcia wstydziła się wam powiedzieć opowiadając bajkę o Kopciuszku.
Pewna rozwódka dosyć puszysta
Nie miała męża, rzecz oczywista
Lecz miała za to dwie głupie córki
Co malowały ciągle pazurki
Nie myły garów, nie słały łóżka
Wiec wynajęły sobie Kopciuszka
Była to całkiem-całkiem dzieweczka
Figurka owszem, biuścik czwóreczka
(Gratulujemy milionowemu klientowi sexszopu!)
A miały być wywiady... wizyty w zakładach pracy... ;)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą