Szukaj Pokaż menu

Rosja to nie kraj, to stan umysłu LX - wspólne oglądanie meczu

53 731  
184   19  
W dzisiejszym odcinku zobaczymy między innymi progi zwalniające na chodniku, przejście dla krów oraz wiernych przyjaciół pomagających sobie w potrzebie.

#1.

Grover Krantz i jego pies Clyde - przyjaźń do grobowej deski, a nawet jeszcze dłużej

22 319  
122   9  
Grover Sanders Krantz (1931-2002) był znany jako nauczyciel, miłośnik zwierząt, ekscentryczny antropolog i kryptozoolog (prowadził badania nad legendarnym zwierzęciem, Wielką Stopą). Szczególnie jednak ukochał psy. Przed śmiercią Krantz powiedział: "Byłem nauczycielem przez całe moje życie i myślę, że mogę nauczać i po śmierci, więc dlaczego nie miałbym oddać swego ciała nauce. Ale jest jeden warunek: moje psy powinny być ze mną".

Kliknij i zobacz więcej!

Samozwańcza Barbie z Berlina wydała fortunę na "największe cycki w Europie"

58 430  
38   56  
27-letnia Paris Herms, nazywająca siebie "prawdziwą lalką Barbie z Berlina", wydała 45 tysięcy euro na operacje plastyczne. Efekty? Oceńcie sami!

#1.

1
Paris przeszła niedawno trzecią operację powiększenia piersi. Ich rozmiar osiągnął imponujące 80L. Twierdzi teraz, że ważące po 2 kilogramy piersi czynią ją "niezmiernie szczęśliwą".

#2.

2

Herms odkąd była malutką dziewczynką ma obsesję na punkcie lalek Barbie. Podziwia ich "piękno i delikatność", tak bardzo, że zawsze marzyła o tym, by być jak one. Chcąc spełnić swoje marzenia, pierwszą operację przeszła już w wieku 17 lat.

Od tej pory "prawdziwa Barbie z Berlina" wydała rzekomo 45 tysięcy euro na zabiegi plastyczne, takie jak powiększanie biustu i korekcja nosa.

#3.

3

Pewnie się zastanawiacie, skąd miała na to wszystko pieniążki. Otóż wieść niesie, że dostała je od babci, która ją wychowywała. "Jest nie tylko moją babcią, ale też najlepszą przyjaciółką. Zawsze mnie wspierała, nawet jeśli twierdzi, że powinnam już skończyć z operacjami" - opowiada berlińska Barbie. "Jak zapewne się domyślacie, nie zgadzam się z tym" - dodaje jeszcze.

#4.

4

Pierwotnie nie byłam zbyt piękna i często mi dokuczano. Lubię wyglądać jak lalka, ponieważ chciałabym wyglądać idealnie.
Dobra robota, chciałoby się powiedzieć!

#5.

5

Opinie innych ludzi na temat mojego wyglądu są różne. Niektórzy uważają, że wyglądam dobrze, a niektórzy przeciwnie. Jest to oczywiście zrozumiałe, bo każdy ma własny ideał piękna.

#6.

7

Jestem bardzo szczęśliwa, że moje marzenia się spełniły i wszystko idzie taką drogą. Po prostu uwielbiam wyglądać zupełnie sztucznie. Moje motto brzmi: plastic is fantastic.

#7.

8

#8. Jak dwie krople wody, prawda?

10

Do której z powyższych lalek Barbie wersja berlińska wygląda najbardziej podobnie? Czekamy na wasze typy!

Źródła: 1, 2, 3
38
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Grover Krantz i jego pies Clyde - przyjaźń do grobowej deski, a nawet jeszcze dłużej
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Spowiedź masowego mordercy, czyli jestem producentem żywności
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Dobre rady dotyczące dorosłego życia, których nie dali nam rodzice
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Najbardziej bezczelny oszust w Wielkiej Brytanii
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu 15 najdzikszych newsów tygodnia – koniec z bikini na konkursach piękności
Przejdź do artykułu Weteran, który z powodu psa-asystenta nie mógł znaleźć pracy przebojem zdobył klientów marketu, który go zatrudnił

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą