Adam Nawałka podał skład na zbliżające się piłkarskie mistrzostwa świata w Rosji, które rozpoczynają się już za 10 dni. Największą, choć niezależną od selekcjonera stratą jest niewątpliwie brak Kamila Glika (bo chyba nikt już nie wierzy w cud – choć dla obrońcy AS Monaco w przeszłości nawet zerwane więzadła nie stanowiły bariery nie do przejścia) – nasz lider defensywy uszkodził bark po niefartownym upadku w trakcie gry w siatkonogę i przerwa w jego grze potrwa zapewne około sześciu tygodni.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą