Dlaczego grinding to jedna z gorszych rzeczy, jaka przytrafiła się ludzkości?
Wyjście do klubu to fajna zabawa. Pod warunkiem, że potrafi się tańczyć. Problem w tym, że do klubów chodzą głównie ludzie, którym tylko wydaje się, że są mistrzami parkietu. Ale do rzeczy. Grinding to kolejna - po niesmacznych Wurstach - zaraza z zachodu, którą coraz częściej da się zdiagnozować też u nas.
Grinding to "ruch taneczny" z elementami erotycznymi, w którym pary zwrócone w jednym kierunku wykonują dynamiczne ruchy w rytm muzyki.
Prawidłowo wykonany, powinien (chyba) wyglądać mniej więcej tak:
Bez wątpienia jest to jednak najdziwniejszy i najbardziej żenujący "krok" na świecie.
Oto dlaczego:
#1. Brak umiejętności tanecznych młodego pokolenia w jakiś pokrętny sposób sprawił, że mężczyźni z prawie całego już świata zaczęli uważać posuwanie kogoś na sucho za nie najgorszy substytut tańca.
Przyszłość tańca rysuje się więc w mrocznych barwach...
#2. Gdzie powinieneś umieścić dłonie? Na jej żebrach? Biodrach? Cyckach? A może powinieneś po prostu trzymać je z tyłu i dać jej się wyszaleć?
#3. Nie możesz tańczyć, gdy twoja partnerka właśnie zajmuje się radosnym "twerkingiem" a'la Miley Cyrus. Po prostu nie wiesz co ze sobą zrobić, pozostało tylko stać i patrzeć.
Gratulacje dla gości, którzy przynajmniej próbują coś zrobić...
#4. Szczególnie dziwne jest, kiedy jacyś kolesie podchodzą i bez jakiegokolwiek pozwolenia proszą cię do tańca ocierając się o twój tyłek.
Nawet nie potrafią kurtuazyjnie zagaić. Coś w stylu "chcesz poudawać, że bzykamy się na parkiecie?" by wystarczyło...
#5. Podczas grindu nie ma absolutnie ŻADNEGO kontaktu wzrokowego. Kto wie, co osoba za tobą właśnie robi?
#6. Nieproszona trzecia osoba nierzadko staje między tobą a osobą, z którą właśnie tańczysz.
Dla mniej kumatych. Rzeczoną trzecią osobą jest oczywiście twój penis w wzwodzie.
#7. A co jeśli między tobą a twoim partnerem jest spora różnica wzrostu?
#8. Grindowanie w szybszym tempie nie sprawia, że "taniec" ten jest mniej dziwny. Akcentuje jedynie fakt, jak absurdalne są wasze ruchy.
#9. Lepiej po prostu zaakceptować fakt, że nikt nie wygląda dobrze w trakcie grindowania.
#10. NIKT.
#11. Nawet Hillary.
#12. Nie, grinding z duchem wcale nie sprawia, że wygląda to lepiej.
#13. Niee... Z podłogą? PRZESTAŃŻE WAŚĆ!
#14. Najsmutniejsze jest jednak to, że wiele osób sądzi, że grinding jest akceptowalną formą tańca.
#15. Co gorsza, niektórzy przekazują to młodszemu pokoleniu.
Pomyśl o tych biednych dzieciach. Ratujmy dzieci!
#16. Podsumowując, grinding całkowicie ssie. A dodatkowo...
...Jest po prostu dziwny...
...Bardzo dziwny...
...JAK CHOLERA
Oglądany:
128464x
|
Komentarzy:
37
|
Okejek:
264
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
04.05
- Mistrzowie Internetu - Najbardziej polski komentarz w tym roku (33)
- Jak jeden Polak zawstydził całą branżę gier komputerowych - W co jest grane? (11)
- Co nas najbardziej wkurza podczas lotu? (23)
- Dzięki dzieciaku – Najpierw serce im zamarło, a chwilę później zrobili te zdjęcia (3)
- Wielopak Weekendowy – Boskie równanie (3)
- Bardzo pociągające dziewczyny (24)
- Dach świata pokryty g*wnem, czyli ciemna strona turystyki (77)
- Ciekawostki z czasów II Wojny Światowej (63)
- Jak nie znaleźć pracy, nie awansować i nie dostać podwyżki (134)
- 20 wynalazków, które z pewnością docenią rodzice małych szkrabów (60)
03.05
- Najmocniejsze cytaty – Szefowa marketingu Biedronki o wojnie z Lidlem (119)
- Zatrzymane w kadrze – Znany wnuk jeszcze bardziej znanej babci (50)
- Przed i po intensywnych opadach w Dubaju. Teraz mam pokój z widokiem na jezioro – Bardzo nietypowe znaleziska internautów (108)
- Ludzie opisują co sprawiło, że zdali sobie sprawę, że ich partner nie był „tym jedynym” (38)
- 30 memów dla tych, którzy majówkę spędzą na graniu w gry (106)
- Po prostu piękne dziewczyny (93)
- 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru (37)
- Historia najbardziej ekscentrycznego zakładu w historii Londynu (46)
- 12 lat, które na zawsze zmieniło oblicze muzyki rockowej. Led Zeppelin, jakiego nie znacie (26)
02.05
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą