Trzy lata wytężonej fotograficznej pracy w środowisku prostytutek dla Trine Sondergaard było czymś więcej niż tylko niezwykłym doświadczeniem i próbą zrozumienia tego otoczenia. Poświęcenie opłaciło się, a jego efektem jest poniższy reportaż ukazujący słynną dzielnicę od środka.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą